Zajechany driftowoz

Prosze o wasze opinie

Nissan 200sx s14a 99'
Mody silnika:
-Tłoki, korby, pierścienie EAGLE
-Wtryskiwacze SARD 550cc
-Uszczelka pod głowice COMMETIC
-Wałki GREDDY STAGE 2 264/272
-Grendy rocker ARM
-Podwójne sprężynki i tytanowe talerzyki TOMEI SPEC KIT
-GARRET GT2871R
-FMIC INTERCOOLER KIT
-Pompa paliwa WALBRO 255
-Dodatkowa dolna miska olejowa GREDDY
-AEM

To jezeli chodzi o sam silnik

Tak zrobiony samochod przejechał jakies 600km poczym pojechał na ostatni trening do Poznania

Po rozłozeniu silnika: Panewka nr 1 - poszła!
Wałki prawie sie skonczyly ,bo podobno przez tą jedną panewke nie bylo smarowania gory ,wiec sie "zjadły"
Wal do szlifu ,ogolem silnik do remontu.

werdykt tunera:
Samochod za mocno dostał w dupe i nie wytrzymł ,co jest moją winą.

Dodam ze samochod wytrzymał 1,5 godz treningu ,w tym 2 zmiany opon , 2 rundy bez driftowania(dla odpoczynku) i ze 3 postoje po 10 minut

Co o tym sądzicie. Czy to faktycznie moja wina? Prosze o szczere opinie

dopisz jeszcze kilka rzeczy : jakie panewki ? przed modami silnika był robiony szlif (wał , cylindry) , blok honowany ? olej jaki (pewnie motul , ale pytam dla pewności)?

Ale co to znaczy za mocno w dupe ? Jeżeli nie przegrzałeś motoru to w/g mnie nie twoja wina Smile

a jeżeli silnik był po honowaniu to za krótko docierałeś Smile

temperatura oleju doszła do trche ponad 90stopni
szlifowane cylindry i wał ,nie był honowany
Masz racje ,motul

Moim zdaniem jeżeli nie masz takich zdolności do kataowania silników jak ja to powinien bez problemu wytrzymać taki trening.Napisz ile docierałeś silnik.Uważam że jeżeli wszystko robiłeś dobrze (docieranie,nie katowanie zimnego,czekanie na wychłodzenie przed zgaszeniem lub dawania do odcinki na postoju itd.) to jest to tylko wina tunera.

90 st to normalna temperatu . 600km po szlifie również powinno wystarczyć w przypadku kiedy cylindry nie były honowane .
Jakie panewki są założone , który szlif , jaka firma (ACL , ori , czy coś innego ) . Pompa oleju była sprawdzana ? Wywarzony cały układ korbowo-tłokowy ( z kołem i sprzęgłem ) , odcinka na ile przesunieta ?

pierwszy szlif ,panewki Nissanowskie ,wszystko wywazone
Dzisiaj oglądalem to wszystko. Panewki to sie po prostu potopiły...

Jeśli się potopiły to znaczy , że zerwał sie film olejowy , albo temperatura oleju była duzo wyższa niżeli piszesz. Mogło to być spowodowane tym , że pompa oleju siadła lub była wysoka temp. oleju (90st to napewno nie jest powód , jakby było 120-130st i wyżej wtedy tak) . Co do tego czyja to wina to trudno będzie stwierdzić jednoznacznie .

Kurde dla mnie auta to tylko hobby ale widze ze wy to uczeni jestecie bo nie rouzmiem połowy wypowiedzi Razz

heh "...Tłoki honowane..." a z czym to sie je ....... ?
U mnie na treningu temp oleju przekroczyla troche 100stopni jesli ufac Auto Gauge.

A odnosnie tematu to jak kazda firma do bledu raczej sie nie przyzna i bedzie probowala wine zepchnac na klienta

Jak dla mnie to tylko niskie cisnienie oleju (na pewno wlali Ci Motula?) lub wywazenie ukladu korbowo- tlokowego moglo byc przyczyna. Jesli zachowales podstawy eksploatacji silnika doladowanego, o ktorych pisal Kalion, to nie ma czegos takiego, jak "za mocno dostawal w dupe".

Tymbardziej jak masz tą miske olejową (GRYDY)szeroka to ciezko o dostanie sie powietrza do smoczyska Smile

Jak dla mnie to albo pompa oleju albo wysoka temperatura. Gdzie masz czujnik temp. oleju ?

pompa oleju o.k. , wlany na bank motul , a co do czujnika to niestety bladego pojecia nie mam

Po wczorajszych rozmowach z tunerami , jedno jest pewne : Nie ma winnych
Nie wiadomo co sie stało ,a przynajmniej ja sie tego od nich nie dowiem Sad

A stan oleju jaki miales?

olej byl o.k. Sprawdzalismy non stop

ja proponuje jakiegos rzeczoznawce z pzmot-u to rozwiaze Twoj problem